Strony

środa, 24 lipca 2013

Maxi orange

Postanowiłam dziś wyciągnąć ze swojej szafy dawno zakupioną i zapomnianą neonową maxi. Połączyłam ją ze zwykłym T-shirtem i zrezygnowałam z dużej ilości biżuterii ze względu na mocny kolor spódnicy. Połączenie to świetnie sprawdza się w upalne dni :) A czy Wy posiadacie w swojej szafie spódnice do kostek? Bo ja zwariowałam na ich punkcie i mogłabym je mieć w każdym kolorze :) P.













maxi- Pimkie | t-shirt- h&m | buty- ccc | torebka, pasek- atmosphere | pierścionek - i am | okulary- RayBan

7 komentarzy:

  1. Ja mam właśnie w planach zakupić sobie spódnicę maxi tą z tych mega zwiewnych :D Im częściej widzę podobne spódnice tym bardziej chce mi się lecieć do sklepu.. :D

    OdpowiedzUsuń
  2. dziękuję za miły komentarz, może obserwujemy?

    http://ineedyoursoul.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. precioso!!! me encanta


    besos guapa

    OdpowiedzUsuń
  4. Niby nic, a efekt jest. Spódnica świetnie rozświetliła czarny T-shirt, lecz sama założyłabym białą koszulkę ze względu na upały :3

    Zapraszam na mój nowy post ; *
    http://call-me-susan-elizabeth.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetnie! Cudowne masz zdjecia! :)
    Zapraszam do siebie :)

    http://littlesmiiile.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. bardzo ładna spódnica, mam taką szarą, ale chyba wolę zwykłe dżinsowe spodenki :D

    pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń